środa, 30 listopada 2011

mabye

być może cała historia kultury jest historią maskowania ciała, które na samym początku zostało źle zrozumiane

wtorek, 22 listopada 2011

a few thoughts independent of each other

1. wszyscy jeteśmy nosicielami archetypów

2.  jedną z przyczyn dzisiejszego upadku sztuki było oddzielenie piękna od wzniosłości (przez upadek sztuki rozumiem sprowadzenie jej do bycia wyrazem przeżyć danego indywiduum, które zapoczątkowane zostało w XIX wieku - sztukę zaprzężono do nobilitowania tworzących ją jednostek (best regards to romantyzm), pozbawiając ją jedynej rzeczy, dzięki której faktycznie była czymś nobilitującym - odniesienia do sfery tego, co uniwersalne, do tego, co boskie)

3. jednym z największych kłamstw jest podział na sztukę wysoką i sztukę niską - jest on zazwyczaj obowiązujący dla tych, którzy usilnie łakną jakiejś formy kompensacji 

4. komunizm to stan świadomości, w którym rzecz definiowana jest w pierwszej kolejności przez swoją funkcję, a nie przez fakt jej posiadania - zazwyczaj narzędzia, którymi posługujemy się w pracy (np. komputer, samochód służbowy) nie należą do nas, co jednak w żadne sposób nie przeszkadza ich efektywnemu wykorzystaniu  - dają ci narzędzie - jeżeli tworzysz, jeżeli są one tylko środkami do celu, a nie celem, to, kto jest ich właścicielem nie ma żadnego znaczenia. Dlatego właśnie dopiero w komunizmie praca może być tworzeniem - przestajesz być zależny od środków produkcji. Być może tak rozumiany komunizm oznacza ostateczne przezwyciężenie materializmu - gdy z rzeczy pozostaje tylko funkcja, znika materia, ponieważ materia to tylko wyobrażenie o rzeczy, mówiące, że można ją posiadać (w dobie fizyki kwantowej, kwarków, tachionów i ciemnej energii pojęcie materii jest realne tylko jako pewien sposób myślenia o rzeczywistości)

5. nazwa daje złudzenie, że znamy istotę jakiejś rzeczy

6. świadomość, że tak naprawdę nikt nie wie, że nikt nie zna faktycznego stanu rzeczy, jest źródłem nieustającej ulgi

sobota, 12 listopada 2011